Poszłam dziś odwiedzić stare kąty. Stare, bo kiedy przeprowadziłam się do Berlina, to była jedna z pierwszych tras, którą odkryłam. Historyczna i turystyczna droga – od Berlina Ostkreuz do Berlina Ostbahnhof.
Przypomniałam sobie jak w 2013 roku wraz z tysiącami Berlińczyków protestowałam przy East Side Gallery przed zburzeniem fragmentu muru, na rzecz połączenia Brommybrücke z drogą przy budowanym drapaczu chmur. To było niesamowite doświadczenie – kiedyś ludzie rozwaliliby mur na kawałki, a w 2013 spotkali się, aby ochronić to co zostało z historii.
Ale od początku. Zacznę od RAW Gelände, czyli terenu RAW, który mieści się przy Warschauer Straße (ulica Warszawska) i Revaler Straße w dzielnicy Friedrichshain. RAW jest znany przede wszystkim jako miejsce, w którym życie nocne kończy się w niedzielę. Imprezy trwają tu na okrągło, ponieważ na tym terenie znajduje się wiele klubów, barów, są organizowane koncerty, ale także jest to przestrzeń dla projektów międzykulturowych, wystaw i targów. W niedzielę jest organizowany od godziny 8.30 do 17.00 bazar ( Flohmarkt), który osobiście uważam za jeden z najlepszych w Berlinie.
Berlin to stolica europejskiego streetartu, więc na zdjęciach będziecie mogli zobaczyć prace artystów, którzy tworzą to, czym my możemy się na codzień zachwycać przemieszczając ulicami Berlina.
Z RAW przechodzę przez Warschauerbrücke ( Most Warszawski ) i każdy może się tu zastanawiać dlaczego 99% ludzi idzie po jednej stronie mostu, ale jest tak ze względu na to, że tylko z jednej strony mostu jest wejście do stacji (pociągu) Sbahn Warschauerstraße i (metra) Ubahn Warschauerstraße. Rano tłum, wieczorem tłum, da się przyzwyczaić. Na zdjęciu poniżej widać fragment nieuczęszczanej strony.
Trochę historii
Największy kawałek muru zachował się nad Szprewą, czyli rzeką dzielącą dzielnice Friedrichshain i Kreuzberg i mimo, że po fuzji w 2001 roku dzielnica nazywa się Friedrichshain-Kreuzberg, to mieszkańcy jednej i drugiej traktują je jednak odrębnie.
Mur – formalnie wewnętrzna granica niemiecka funkcjonowała od lipca 1945 roku i przebiegała między strefami okupacyjnymi aliantów zachodnich i strefą sowiecką. Ale dopiero po utworzeniu Niemieckiej Republiki Demokratycznej w 1949 roku rozpoczęto jej umacnianie, tworząc przez 40 lat najszczelniejszą granicę.
Mur do 1989 roku oddzielał Berlin Zachodni od Berlina Wschodniego. Wybudowano go w celu zahamowania fali uciekinierów ze Wschodu na Zachód.
East Side Gallery nazywana jest największą na świecie galerią na świeżym powietrzu. W 1991 roku objęto ten fragment muru ochroną, jako zabytek. W 1996 roku powstało stowarzyszenie -Verein Künstlerinitiative East Side Gallery – mające na celu zachowanie pomnika dla przyszłych pokoleń. Prace są autorstwa artystów z różnych zakątków świata (118 artystów z 21 różnych krajów) między innymi mojego sąsiada – artysty Günther Schaefer.
Jest piękna, wiosenna pogoda, więc odwiedzam jedną z najfajniejszych miejscówek Berlińskich, jaką jest YAAM. Klub istnieje już od 24 lat i jest uważany za najstarszy plażowy bar Berlina. Czym zachwyca – na przykad taka niedziela, godziny południowe, do Yaam wpadają młodzi, starzy, rodziny. Jedni piją piwo, inni grają w nogę, dzieciaki bawią się na placu zabaw. W głośnikach unoszą się rytmy reggae, a w powietrzu zapach zioła. Wszyscy są szczęśliwi i wyluzowani. Jamajskie jedzenie kosztuje tu za małą porcję 3,50 Euro a dużą 6,00 Euro – warto spróbować.
Po tylu godzinach spacerowania, po „starych kątach” mam już siłę przemieszczać się tylko Sbahnem. Najbliższa stacja przy YAAM to Ostbahnhof. Miłego zwiedzania.