Zniesienie zmiany czasu na szczeblu UE może spowodować chaos

Komisja transportu przy Parlamencie Europejskim zadecydowała o zaprzestaniu przestawiania zegarów dwa razy w roku. W przyszłości państwa członkowskie powinny same decydować, czy chcą na stałe korzystać z czasu letniego, czy z zimowego.

Zegary dwa razy do roku przestawiamy od 100 lat, ale od marca 2021 roku ma to się zmienić. W ankiecie internetowej UE, ponad 80% z 4,6 milionów ankietowanych, opowiedziało się za zakończeniem przestawiania czasu letniego na zimowy.

Głównym powodem ma być oszczędność energii elektrycznej. Do marca 2021 każde państwo ma zdecydować, czy będzie urzędować na czasie letnim, czy zimowym. Efektem może być choćby godzinna różnica w czasie między Niemcami, a Polską.




Komisja transportu przy Parlamencie Europejskim podjęła decyzję – 23 parlamentarzystów głosowało za, 11 przeciw. Ostatnia zmiana czasu letniego ma nastąpić w niedzielę 28 marca 2021 roku. Jeśli jednak państwo zdecyduje się na czas zimowy to – 27 października 2021 roku.

Niemieckie Stowarzyszenie Nauczycieli obawia się o zdrowie uczniów:

„Prawdopodobieństwo braku snu i problemów z nauką, depresja i cukrzyca może znacznie wzrosnąć” – powiedział we wtorek w Berlinie prezydent stowarzyszenia, Heinz-Peter Meidinger.

Wezwał rząd federalny, aby ten zapobiegł potencjalnemu wprowadzeniu stałego czasu letniego w Niemczech. Partia Zielonych domaga się przy stałej zmianie czasu na letni, aby rozpoczęcie pierwszej godziny szkolnej zostało przesunięte, przynajmniej w szkołach średnich, jak podkreślił Felix Banaszak w wywiadzie dla Neuen Osnabrücker Zeitung:

W przeciwnym razie uczniowie będą zmuszeni siedzieć w ciemności, aż do pierwszej dużej przerwy.

W nadchodzących tygodniach Parlament Europejski ma podjąć ostateczną decyzję. Następnie państwa członkowskie UE muszą wyrazić zgodę na zniesienie zmiany czasu.

Pierwotnie Komisja Europejska zaproponowała zniesienie tej zmiany w 2019 roku, jednak nie otrzymała większości głosów.